dy mowa o zarabianiu na filmach na myśl od razu przychodzi YT oraz zarabianie na reklamach od Google, jest to najpopularniejsza metoda, ale i bardzo niestabilna. YT ciągle wprowadza jakieś zmiany, które wykluczają kolejne filmy z monetyzacji, dlatego warto znać również inne sposoby zarabiania na filmach. Dobrym sposobem jest reklamowanie produktów swoich lub innej marki w zamian za prowizje od sprzedaży. Produkty powinny być zgodne z tematyką kanału, raczej nikt nie oczekuje produktów spożywczych na kanale o grach. W takiej sytuacji nie ma co liczyć na dobrą sprzedaż i zarobek. Kampania musi być odpowiednio dobrana, aby zarabianie było skuteczne. Reflinki to kolejny sposób w jaki można zarabiać bez reklam. Opisuje się jakąś grę lub stronę i w opisie daje link, każdy kto się z niego zarejestruje staje się poleconym. Zarabianie może odbywać się na dwa sposoby. Jednorazowa nagroda za poleconego lub jeśli to serwis gdzie się zarabia, to określony procent od zarobków osoby poleconej. Osadzanie video na własnej stronie/blogu i osadzanie tam reklam.
W tym przypadku mamy dowolność formatu mogą być to reklamy CPM, CPC i każdy inny format, który naszym zdaniem pozwoli na zarabianie większych pieniędzy. Poproszenie o wsparcie widzów. Obecnie to dość popularny, a w przypadku dużej ilości widzów również dochodowy sposób na zarabianie pieniędzy. Jeśli treści są dobre, to widzowie chętnie je wspierają większą lub mniejszą kwotą pieniężną. Można podać konto bankowe, paypal lub założyć patreon, patronite są różne formy wspierania przez widzów. Innym sposobem zarabiania na filmach są live. One również polegają między innymi na dotacjach od widzów, ale nie tylko można np. podczas nich reklamować jakiś produkt i na tym zarabiać. Firma może jak wcześniej wspomniałem dzielić się prowizją od sprzedaży, albo zapłacić określona kwotę pieniężną za reklamowanie produktu lub usługi. Jak zatem widać sposobów zarabiania na filmach jest wiele, bardzo dużo zależy od kreatywności twórców i interakcji z widzami, ale na pewno zarabianie na filach nie kończy się na YT i reklamach AdSense, które jak już wspomniałem nie są pewnym źródłem dochodu. Dziś są, a jutro może ich już nie być.
Swojego czasu stworzyłem kilka filmów na youtube, wpadło kilka złotych ale bez rewelacji. Trzeba mieć duże zasięgi żeby zarabiać więcej.